niespodziewane spotkanie

Czwartek, 9 lipca 2009 · Komentarze(0)
z rana słońce pięknie świeciło, więc wbiłem się w lycrę i do roboty.
do popołudnia zdążył 2x porządnie padać deszcz i wyschnąć. wychodząc z pracy uciekałem przed jedną i goniłem drugą burzę.
Na Gwiazdach spotkałem Sylwię i Krzyśka - wybierali się na trening, na Wesołą :D
Pokręciłem z nimi; powrót terenem nie był dobrym pomysłem ale frajde miałem nieziemską. znowu upaćkany, znowu mokry ale co tam - przecież się wyczyści i będzie git ;)


trasa: Mysłowice - Katowice: Tazuen - Gwiazdy - <3S> - Murcki - Mysłowice



pozdrower dla Sylwii i Krzyśka

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kjakw

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]