Wpisy archiwalne w kategorii

na codzień

Dystans całkowity:17474.76 km (w terenie 1717.54 km; 9.83%)
Czas w ruchu:740:18
Średnia prędkość:23.53 km/h
Maksymalna prędkość:90.00 km/h
Liczba aktywności:405
Średnio na aktywność:43.15 km i 1h 50m
Więcej statystyk

RELOADED

Poniedziałek, 27 września 2010 · Komentarze(11)
27.09.2010 ten dzień przeszedł już do historii ale dla mnie na zawsze pozostanie dniem wielkich zmian. powróciła chęć do życia, pojawiły się konkretne plany, pojawiła się jakaś idea. poza tym od tego dnia byłem wolny...
dziękuję wszystkim przyjaciołom za wsparcie


trasa: Mysłowice: K - Ł - W - K

radości nie było końca © hose




p.s. wpisy będą sukcesywnie dodawane i na bieżąco aktualizowane


pozdrower dla wytrwałych

makaron

Środa, 18 sierpnia 2010 · Komentarze(2)
praca, a po pracy talerz makaronu i mięcha.


trasa: Mysłowice: K - K - B - K - K


pozdrower dla obżartuchów

praca

Poniedziałek, 16 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
praca, jak zwykle, nic szczególnego się nie działo


trasa: Mysłowice: K - K - B - K



pozdrower dla cukierników

łup i wrażeń huk

Sobota, 14 sierpnia 2010 · Komentarze(1)
góry nęciły od dawna. okazja bliższemu ich przyjrzeniu się trafiła się, gdy spotkaliśmy się z Elą w Oświęcimiu na stracie TdP. Zostałem zaproszony na grilla :)
pooda zapowiadała się interesująco, manaty zostały spakowane, gumy przełożone na terenowe - bo przecież będę jeździł po górach :D
Ela uparła się, że wyjadą razem z Piotrem na przeciw. umówiliśmy się w Rajsku, z przyczyny na charakter (nie)mojej pracy mój start opóźnił się i spotkanie przesunęliśmy do Bojszów.
W Bojszowach uratowaliśmy pewnego amatora mocnych trunków, który spadł z roweru i rozbił sobie skroń.
do Kobiernic dotarliśmy opłotkami, z resztą bardzo malowniczymi.
Z racji długiego i ciężkiego dnia, zdecydowaliśmy się zostać w "bazie". na pierwszy ogień poszedł browar(y) potem były pogaduchy i grill - do późna.
spanko w przyczepie kempingowej! pierwszy raz w życiu, spało się super.


trasa: Mysłowice - Lędziny - Bieruń Stary - Bojszowy - Międzyrzecze - Gilowice - Góra - Brzeszcze - Jawiszowice - Wilamowice - Hecznarowice - Kobiernice




pozdrower dla dzielnych ratowników

praca

Poniedziałek, 9 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
do pracy, powrót wydłużony o mieszkanie siorki



{b]trasa[/b]: Mysłowice: K - K - B - K - K



pozdrower dla siostrzeńca

hałda prażona

Środa, 21 lipca 2010 · Komentarze(1)
Kolejna mapa rozdana. Załapała się Ewa. Do Tychów pokręciłem przez Wesołą i Czułów. Przed browarami mega niespodziewajka! dogonił mnie Michał :) dokręciliśmy więc we dwójkę na miejsce spotkania. Znów prażyło więc zdecydowaliśmy się pojechać do Mikołowa, "a potem się zobaczy" . W Mikołowie Ewa odłącza się od nas, jedziemy z Michałem na hałdę do niedalekich Łazisk. Widoczki świetne, a gdyby widoczność była lepsza to chyba bym skoczył :D
W drodze powrotnej żadnych nadzwyczajnych rzeczy, na Kostuchnie odłączam się od Michała - pędzi dokręcić do setki po Kato - i spokojnie wracam do domu.


trasa: Mysłowice: K - W - Tychy: Czułów - Żwaków - Wyry - Mikołów - Łaziska Górne - <hałda szarotka> - Mikołów - Katowice: Podlesie - Kostuchna - Murcki - Mysłowice: W - K



pozdrower dla ledwie kręcących :)

kontempsiumplanie

Wtorek, 20 lipca 2010 · Komentarze(2)
włóczęgostwo: na uczelnię po dokumenty, na szrot po część do elektryki blaszaka.
Wieczorem na Falę, tylko na chwilę bo komarzyce nie dają żyć.


{b]trasa[/b] Mysłowice: K - K - B - J - Katowice: Janów - Zawodzie - <polibuda> - Paderewa - <3S> - Giszowiec - Mysłowice: B - K - K - W - B - K - K

kontempsiumplanie © hose



pozdrower dla wyrozumiałych