Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2007

Dystans całkowity:1447.01 km (w terenie 255.00 km; 17.62%)
Czas w ruchu:60:14
Średnia prędkość:24.02 km/h
Liczba aktywności:28
Średnio na aktywność:51.68 km i 2h 09m
Więcej statystyk

Krytycznie

Piątek, 31 sierpnia 2007 · Komentarze(1)
Krytycznie

oj dzisiaj to się na masie działo: z początku przebiegała bardzo spokojnie, a jak to zwykle bywa zawsze kogoś przyblokują; rozumiem frustrację kierowców bo sam jestem kierowcą i nieraz mi się spieszy ale bez przesady! w końcu masa nie ma na celu zakorkowania miasta lub blokowania ruchu więc nie bardzo rozumiem zachowania kierowców :?
no więc robimy pętelki, kręcimy się po rondach i jakoś nie zauważyłem za nami większego ogonka (czyt. korku), tramwaje były przepuszczane, a nadpobudliwych kierowców też w końcu puszczano. no ale jak to bywa jakiś KOZACZYNA musi się znaleźć - znalazł się i to jaki !!! łysy tak chciał przyszpanować, że wjechał - dosłownie - na koło jednego z masonów :| wyglądało to trochę makabrycznie bo przód favoritki aż się podniósł i jadący z tyłu myśleli. że faktycznie ktoś jest pod samochodem. na szczęście (!) skończyło sie na obtartym kolanie i uszkodzeniu roweru. pech jednak chciał, że kierujący jak i pasażerowie to stuprocentowe łyse pałki lekko zaciągające na ABSy :/ gdyby nie liczebna przewaga nad nimi gość od roweru nie miałby z nimi szans.
następnie ktoś zadzwonił po stróżów miasta i nagle ważniacy czmychnęli jak zwykłe cieniasy zostawiając łysego kierowcę samego :) chyba tylko po to, żeby wezwać posiłki bo w mgnieniu oka podjechały 2 auta wypełnione bezkarkowcami. i pewnie uratowaliby swojego koleżkę ale zjawili się "zamówieni" tajniacy i ostudzili zapał mięśniaków.
jak dla mnie masa się skończyła, bo nie było sensu czekać i narażać się na rewanż ze strony bezmózgowców ;)
więc hajda paczką na dolinę 3S gdzie w spokoju i względnej ciszy rozprawialiśmy o tym i owym ;)


trasa:
rano: po Mysłowicach
wieczorem: Mysłowice - Janów - Katowice - <3S> - <lasy murckowskie> - Murcki - Mysłowice


pogoda zrobiła swoje dlatego nas tak mało było

Ola i Przemek nie dają się zastraszyć ;)

a tu już wspomniane potrącenie
niestety nim zdążyłem zrobić dobre zdjęcie kierowca w pośpiechu odciągnął go do tyłu
koledzy wyszli żeby zobaczyć co się stało...
i chwilę później zwiać
przybyła też karetka, niepotrzebnie ale nigdy nic nie wiadomo ;)

fota z WIOCHY :D





pozdrower dla wspaniałych ludzi z którymi mogłem dzisiaj pojeździć czyli: Ewy, Moniki, Oli, Marcina, Piotrka i Przemka :D

jakoś dzisiaj nie chciało

Czwartek, 30 sierpnia 2007 · Komentarze(1)
Kategoria na codzień
jakoś dzisiaj nie chciało mi się kręcić... sam nie wiem dlaczego ale jazda na rowerku nie daje mi takiej radości jak kiedyś :| może przez tą pogodę? - kto wie..


trasa: między jednym, a drugim końcem trasy :P



pozdrower dla wszystkich przyjaciół :)

ale dziś pizgało :| i ten

Środa, 29 sierpnia 2007 · Komentarze(1)
Kategoria na codzień
ale dziś pizgało :| i ten wiatr... od Wrocławia - drzwi nie zamykają :P ale za to słonko ładnie świeciło i było sucho; nie mogę narzekać


trasa: po mieście i lesie


pozdrower dla Przemka ;)

dziś tylko myknąłem się do Ewy

Wtorek, 28 sierpnia 2007 · Komentarze(0)
Kategoria na codzień
dziś tylko myknąłem się do Ewy na pyszne lody ^^
jak wielu bikerom jazdę umilał wmordewind i chłodzik. czyżby oznaka wczesnej jesieni?



trasa: Mysłowice - Murcki - Katowice(Zarzecze) - Murcki - Mysłowice


pozdrower dla ciepłolubnych ;)

rano ze spamem :) a po

Poniedziałek, 27 sierpnia 2007 · Komentarze(0)
Kategoria na codzień
rano ze spamem :) a po południu spotkać się z Marcinem(wolfikiem) i Ewą, a że gonił mnie trochę czas więc tylko chwilę porozmawialiśmy i do domku


trasa: po Mysłowicach, Mysłowice - Murcki - Mysłowice




pozdrower dla Ewy i Marcina

nic wielkiego. plany na

Niedziela, 26 sierpnia 2007 · Komentarze(1)
nic wielkiego. plany na dziś były większe ale brak aparatu i świadomość, że znów sam se pojadę rozwiała je - może kiedy indziej. jedyny plus to taki, że jadąc sam mogłem zapuścić się w nieznany teren i trochę eksplorować na czuja z całkiem przyzwoitą średnią ale co z tego?
aha na początku wmordewind też chciał mi brzydzić dzisiejsze kręcenie - poległ skubany :D



trasa: Mysłowice - Murcki - Kostuchna - Tychy - Jankowice - Pszczyna - Goczałkowice - Landek - Chybie - Zabłocie - Strumień - Wisła Mała - Wisła Wielka - Łąka - Pszczyna - Jankowice - Międzyrzecze - Bojszowy - Bieruń - Lędziny - Mysłowice




pozdrower dla szosowca na ogonie :)


miałem nigdzie się nie

Piątek, 24 sierpnia 2007 · Komentarze(0)
Kategoria na codzień
miałem nigdzie się nie ruszać ale przyjechali kumple do brata i widzę, że ziomki na rowerkach są ;) no to odprowadziłem ich do chaty a potem jeszcze w lasek bryknąłem ^^


trasa: Mysłowice - Giszowiec - <czarnym szlakiem> - Murcki - Mysłowice<po lasach>


pozdrower dla pana policjanta :D

wypadzik z Przemkiem(pmolem)

Środa, 22 sierpnia 2007 · Komentarze(1)
Kategoria na codzień
wypadzik z Przemkiem(pmolem) na browarka do chorzowskiego parku :) były 2 okazje do "świętowania": I to jakiś rok temu nasze rowery prowadziły nas w tę samą stronę :D , a II to 4k kilometrów w tym roku zrobione przez Przemka. życzę mu kolejnych tysiączków w tym roku, a sobie kolejnych lat znajomości i wspólnego kręcenia :)


trasa: Mysłowice - Katowice - Chorzów(WPKiW) - Katowice - Mysłowice



pozdrower dla Przemka ;)