łup i wrażeń huk
Sobota, 14 sierpnia 2010
· Komentarze(1)
Kategoria dwa kółka, górskie eksploracje, na codzień, więcej kółek
góry nęciły od dawna. okazja bliższemu ich przyjrzeniu się trafiła się, gdy spotkaliśmy się z Elą w Oświęcimiu na stracie TdP. Zostałem zaproszony na grilla :)
pooda zapowiadała się interesująco, manaty zostały spakowane, gumy przełożone na terenowe - bo przecież będę jeździł po górach :D
Ela uparła się, że wyjadą razem z Piotrem na przeciw. umówiliśmy się w Rajsku, z przyczyny na charakter (nie)mojej pracy mój start opóźnił się i spotkanie przesunęliśmy do Bojszów.
W Bojszowach uratowaliśmy pewnego amatora mocnych trunków, który spadł z roweru i rozbił sobie skroń.
do Kobiernic dotarliśmy opłotkami, z resztą bardzo malowniczymi.
Z racji długiego i ciężkiego dnia, zdecydowaliśmy się zostać w "bazie". na pierwszy ogień poszedł browar(y) potem były pogaduchy i grill - do późna.
spanko w przyczepie kempingowej! pierwszy raz w życiu, spało się super.
trasa: Mysłowice - Lędziny - Bieruń Stary - Bojszowy - Międzyrzecze - Gilowice - Góra - Brzeszcze - Jawiszowice - Wilamowice - Hecznarowice - Kobiernice
pozdrower dla dzielnych ratowników
pooda zapowiadała się interesująco, manaty zostały spakowane, gumy przełożone na terenowe - bo przecież będę jeździł po górach :D
Ela uparła się, że wyjadą razem z Piotrem na przeciw. umówiliśmy się w Rajsku, z przyczyny na charakter (nie)mojej pracy mój start opóźnił się i spotkanie przesunęliśmy do Bojszów.
W Bojszowach uratowaliśmy pewnego amatora mocnych trunków, który spadł z roweru i rozbił sobie skroń.
do Kobiernic dotarliśmy opłotkami, z resztą bardzo malowniczymi.
Z racji długiego i ciężkiego dnia, zdecydowaliśmy się zostać w "bazie". na pierwszy ogień poszedł browar(y) potem były pogaduchy i grill - do późna.
spanko w przyczepie kempingowej! pierwszy raz w życiu, spało się super.
trasa: Mysłowice - Lędziny - Bieruń Stary - Bojszowy - Międzyrzecze - Gilowice - Góra - Brzeszcze - Jawiszowice - Wilamowice - Hecznarowice - Kobiernice
pozdrower dla dzielnych ratowników