Rojek dla mnie grał...

Poniedziałek, 17 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
osobisty koncert Myslovitz :) spokojna jazda, bez szarpaniny, bez zadyszki; nie pamiętam kiedy ostatnio tak luźno jeździłem; chyba dlatego, że dzisiaj czarna skrzynka zapodawała świetną muzę



trasa: Mysłowice - Katowice: Murcki - Mysłowice



pozdrower dla drogowców

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa obser

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]