tak jakoś wyszło

Piątek, 18 grudnia 2009 · Komentarze(7)
zimno, temperatura chyba najniższa od kilku dni bo ledwo po kilku km od domu czułem jak zamarzają mi paluchy.
po drodze spotykam Krzycha60 nie gadamy zbyt długo, fajnie było go w końcu spotkać tym bardziej, że mieszkamy niedaleko siebie; może kiedyś będzie jakiś wspólny wypad.

edit: jakoś tak wyszło, że wczoraj przekręciłem 10 kilo km w 2009 roku :)

trasa: Mysłowice: K - Ł - W - K

to lubię! © hose




pozdrower dla ziomka

Komentarze (7)

Wesołych, Spokojnych, Zdrowych, Smacznych, Rodzinnych i okołoRowerowych Świąt Ci życzę. A w 2010 będę szybszy :)

robin 12:59 piątek, 25 grudnia 2009

Gratuluje dystansu

BoaPoweR-removed 20:44 niedziela, 20 grudnia 2009

Ta 10 chyba przyszła lżej i szybciej niż zeszłoroczna :) Wtedy była walka, pamiętam jak dziś :P
Gratuluję osiągnięcia dwa razy sukcesu :)

vanhelsing 20:16 niedziela, 20 grudnia 2009

Serdeczne gratulacje :)

niradhara 17:12 niedziela, 20 grudnia 2009

Gratulacje i równie udanego przyszłego roku :)

feels3 16:41 sobota, 19 grudnia 2009

Twardziel:) Gratulacje!!!

Kajman 17:55 piątek, 18 grudnia 2009

Gratuluję dystansu rocznego! Dobrze, że z Krzysztofem nie zamieniłeś dłużej zdań, bo mam nadzieję, że przejedzie w tym sezonie 30tys. ^^

rammzes 17:11 piątek, 18 grudnia 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ewidz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]