To chyba było najkrótsze

Niedziela, 17 lutego 2008 · Komentarze(0)
To chyba było najkrótsze niedzielne śmiganie. Dobrze, że w ogóle było... po wczorajszym dzisiaj się kurowałem i stać mnie było tylko na przejażdżkę do siostry na herbatkę :) Przy okazji dowiedziałem się, że niedługo szykuje się kolejny ślub... ;]



trasa: po białym asfalcie




pozdrower dla siostrzyczki - gratulacje! ;)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa yizob

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]