mam strasznie dobry humor
wszystko przez małe zakupy, które wyszły dzisiaj całkiem spontanicznie. Zaczęło się od niewinnego przeglądania pierdół w sklepie sportowym(którego nazwy nie pamiętam) obok EMPIK w Katosach. w trakcie buszowania natknąłem się na torby biodrowe na rower. ale już sekundę później moje patrzałki skierowane były na plecaczki ^^ wypatrzyłem najpierw NW ale cena trochę odstraszała. Aleee obok widzę nieco skromniejsze plecaczki w przystępnej cenie. dalej więc plecak w łapki i pod kasę. pewnie bym go nie kupił, gdybym nie wiedział o wczorajszym wpływie na konto (lol).
Uradowany nowym nabytkiem poszedłem za ciosem i śmignąłem do bikershop'a pooglądać pulsometry @.@ dodam, że kupno pulsometru planowałem już jakiś czas temu. 10 min później wyszedłem z kolejną torbą.
wieczorkiem test obu cacek, i tak:
*pulsometr po wyregulowaniu działa bez zarzutu
*plecak - rewelacja! nie czułem, że coś mam na plecach choć był naładowany, plecy suche. do pełni szczęścia brakuje mi tylko cammelback'a
dzisiejsze zdobycze:
Pulsometr Sigma Topline PC 9
więcj tutaj
oraz 4F CROSS FIRE
opis tutaj
trasa: Mysłowice - Katowice <SCC> - Mysłowice
dane z pulsometru od jutra
pozdrower dla wszystkich kupujących