trochę niespodziewajek :) kilkudniowa
Czwartek, 24 kwietnia 2008
· Komentarze(4)
Kategoria rowerowo na uczelnię, na codzień
trochę niespodziewajek :) kilkudniowa przerwa w pedałowaniu dobrze mi zrobiła i nie tylko mnie :) teraz przynajmniej rower waży o pół kilo błota mniej :P
ładna pogoda więc standardowo na zajęcia rowerkiem. z dwóch wykładów odbył się tylko jeden więc ku mojej uciesze miałem dodatkowo kilka godzina dla mnie :D bez zastanowienia obrałem kurs prosto do WPKiW i chyba wybrałem dobrze bo spotkałem Łukasza(speed'a), który przy okazji pokazał mi nowe(dla mnie) traski po parku - dzięki.
wieczorem jeszcze rundka do siostry ;)
trasa: Mysłowice - Katowice - Chorzów(WPKiW) - Katowice - Mysłowice
pozdrower dla gościa od rachunkowości :D
ładna pogoda więc standardowo na zajęcia rowerkiem. z dwóch wykładów odbył się tylko jeden więc ku mojej uciesze miałem dodatkowo kilka godzina dla mnie :D bez zastanowienia obrałem kurs prosto do WPKiW i chyba wybrałem dobrze bo spotkałem Łukasza(speed'a), który przy okazji pokazał mi nowe(dla mnie) traski po parku - dzięki.
wieczorem jeszcze rundka do siostry ;)
trasa: Mysłowice - Katowice - Chorzów(WPKiW) - Katowice - Mysłowice
pozdrower dla gościa od rachunkowości :D