Wpisy archiwalne w kategorii

praca

Dystans całkowity:7385.46 km (w terenie 271.00 km; 3.67%)
Czas w ruchu:307:03
Średnia prędkość:23.95 km/h
Maksymalna prędkość:90.00 km/h
Liczba aktywności:132
Średnio na aktywność:55.95 km i 2h 20m
Więcej statystyk

trochę w pracy, trochę po

Wtorek, 5 sierpnia 2008 · Komentarze(0)
Kategoria na codzień, praca
trochę w pracy, trochę po pracy

straszny wmordewind


trasa: Mysłowice - Sosnowiec - Jaworzno - Mysłowice - Imielin - Mysłowice




pozdrower dla kumpla

ciężko się dziś wstawało

Środa, 23 lipca 2008 · Komentarze(5)
Kategoria na codzień, praca
ciężko się dziś wstawało po wczorajszym :D ostatni dzień pracy (na jakiś czas) w oddziale Jaworzno, a mnie się tak nie chciało kręcić. I do tego ból głowy...



trasa: Mysłowice - po Jaworznie - Mysłowice



pozdrower dla właścicieli głupich kundli

zamulony, przez połowę dnia próbowałem

Piątek, 18 lipca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria na codzień, praca
zamulony, przez połowę dnia próbowałem z siebie coś wykrzesać i dopiero pod koniec roboty lepiej mi szło, dziwny zbieg okoliczności ale to nie myśl o końcu pracy spowodowała, że lepiej się poczułem... tak! to słońce, które w końcu ładnie zaświeciło wzbudziło we mnie chęć do czegokolwiek :)
super! znowu będzie ładna pogoda



trasa: Mysłowice - po Jaworznie - Mysłowice




pozdrower dla pewnego Marcina z Częstochowy

w końcu mam dostęp do

Czwartek, 17 lipca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria na codzień, praca
w końcu mam dostęp do sieci i mogę uzupełnić zaległe wpisy :)
dzisiaj chciałoby się rzec standardowo ale była jedna odmienność w monotonii ostatnich dni - przy powrocie do domu miałem siły, żeby trochę podciągnąć średnią :)
power is back



trasa: Mysłowice - po Jaworznie - Mysłowice




pozdrower dla uprzejmego kierowcy betki




jedyne, co mnie przy tej

Środa, 16 lipca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria na codzień, praca
jedyne, co mnie przy tej robocie trzyma to, że dobrze płacą i godziny pracy są elastyczne, jak rzadko.


trasa: Mysłowice - po Jaworznie - Mysłowice




pozdrower dla cfaniaka na slickach

trochę odpoczynku i wracamy

Wtorek, 15 lipca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria na codzień, praca
trochę odpoczynku i wracamy do spamowania.

dzisiaj naganiałem sie konkretniej :/ spamowanie szło jak krew z nosa, siora na szczęście zadbała, żeby średnia była przyzwoita i pogoniła mnie na chatę po kluczyki od blaszaka jej narzeczonego - bo se zamknął w środku o.O gdyby jeżdził rowerem nie miałby tego problemu :D



trasa: Mysłowice - po Jaworznie - Mysłowice




pozdrower dla zakorkowanych

uwielbiam odcinek krajowej

Czwartek, 10 lipca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria na codzień, praca
uwielbiam odcinek krajowej 79-tki pomiędzy Jaworznem, a Mysłowicami :D
dzisiaj znów pobiłem tam mój rekord prędkości chwilowej - 85 km/h co prawda w tunelu za tirem ale namachałem się ostro aby się w nim utrzymać. i powiem więcej: gdyby nie zły stan przedniej opony na pewno pociągnąłbym jeszcze chwilę i może nawet więcej by było. na pewno jeszcze kiedyś tam zajrzę >:)

poza tym znowu jest praca :)
tak więc od rana do popołudnia dalsze spamowanie Jaworzna :D a późnym wieczorkiem przejażdżka w terenie




trasa: Mysłowice - po Jaworznie - Mysłowice





pozdrower dla truckera :D

w końcu udało mi się uzupełnić

Poniedziałek, 30 czerwca 2008 · Komentarze(3)
Kategoria praca, na codzień
w końcu udało mi się uzupełnić relację z BO, późno, bo późno ale jest :)

kolejny dzień spamowania :) od jutra mała przerwa, może kilka dni, potem zobaczymy ;)


trasa: Mysłowice - J a w o r z n o - Mysłowice


kurcze z mojej wiochy za niedługo zrobią chyba dolinę krzemową :D


pozdrower dla dozorcy bloku :P

olaboga! wczorajsze trzaski

Piątek, 27 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria na codzień, praca
olaboga! wczorajsze trzaski w suporcie były niczym w porównaniu do tego, co dzisiaj się 'tam' wyprawiało. przy najmniejszym obciążeniu waliło jakby w ogóle nie było łożysk. niestety z braku czasu nie mogłem pojechać ani wczoraj, ani dzisiaj do któregokolwiek z rowerowego na prześwietlenie problemu. i tak straszyłem ludzi przez 8 h.
niestety, nie dane mi było odpocząć; po robocie pędem - dosłownie - do Katowic załatwić siorce sprawę; w międzyczasie odbieram fon od [http://pmol.bikestats.pl]Przemka[/url] z zapytaniem czy pojawię się na mk, chwila konsternacji i odmawiam - pupa parzy, nogi wołają o zimną wodę i do tego cholerny suport.
powrót do domu w dźwiękach zgrzytu.


trasa: Mysłowice - po J a w o r z n i e - Mysłowice - Katowice - Mysłowice



pozdrower dla ludziów z kolejki :P

ciężko się dzisiaj kręciło;

Czwartek, 26 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria na codzień, praca
ciężko się dzisiaj kręciło; po wczorajszej 'wycieczce' tylko pampers ratował mnie przed obłędem.
od rana popędzanie w pracy, coś strzela w suporcie, nie zważając na trzaski kursuję tam i z powrotem. pogoda nie ułatwia mi pracy, wręcz przeciwnie - temperatura i niekorzystne ciśnienie wysysają ze mnie z każdą godziną siły. jakoś udaje mi się przetrwać te 8 h.
potem szybciutko do domu, wszamać coś kalorycznego i walę na ustawkę z Moniką i Piotrkiem. nie wiedzieliśmy, gdzie pojechać więc pojechaliśmy jak podyktowały oczy.
wynagrodzeniem za zmęczenie był przepiękny widok na okolicę rozciągający się z jednego ze wzniesień niedaleko Mikołowa, kiedyś wrzucę fotkę.
Powrót na chatę ze zgrzypiącym suportem dobił mnie do końca, sił stykło na wbicie do wyrka.



trasa: Mysłowice - p o J a w o r z n i e - Mysłowice

wieczorkiem: Mysłowice - Murcki - Katowice <Ochojec> - <Piotrowice> - <Ligota> - <Panewniki> - <Wymysłów> - <Zarzecze> - <Wymysłów> - <Panewniki> - <Ligota> -<Piotrowice> - <Ochojec> - Murcki - Mysłowice




pozdrower dla Zuzi i Moniki ;)